18.7.14

ultraviolence.

Częstotliwość postów ostatnio znacząco się zwiększyła, ale to już ostatni wpis przed długo wyczekiwanymi wakacjami. Na te zdjęcia koniecznie chciał zabrać się mój słodziak i doprawdy nie miałam serca zostawiać jej w domu;)
Muszę tylko dodać, że przepiękną spódnicę z poniższych zdjęć uszyła moja super zdolna mama :))
Wrócę za dwa tygodnie z naładowanymi bateryjkami i głową pełną nowych pomysłów!
Po zdjęcia z Czarnogóry zapraszam na Instagram
Ściskam Was mocno,
besos,
BC
I've showed you a lot of post lately but these is the last one- I swear. 
One thing before I return to packing my stuff for holiday- these precious skirt was made by my mum :))
Me and my french buldog Zoja say you bye bye! I come back in two weeks with my head full of new ideas and inspirations! Be ready!
And the current photos from my trip to Montenegro- stay with me on Instagram
Hugs and kisses,
BC



















Skirt: made by my mum
Blouse: H&M
Sandals: Stradivarius
Bag: River Island




7 komentarzy:

  1. Zapachniało mi klasyczną Francją! :) prześliczny duet :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ta spódnica jest przeeecudowna! Czy Twoja mama mogłaby mi uszyć taką ?:DD

    :*

    OdpowiedzUsuń
  3. to samo pomyślałam kiedy zobaczyłam zdjęcia: Francja! Super wyszła ta stylizacja

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie wyglądasz, spódnica jest super:) i jeszcze ten uroczy piesek:) ps. obserwuję i zapraszam do mnie http://myloovelyfun.blogspot.com/, będzie mi bardzo miło jeśli również zaobserwujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  5. super zestaw :)

    zapraszam na mojego bloga

    www.niemaamiphone.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie, spódniczka jest śliczna i ten jej kolorek ; )

    http://robertakaaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń